Marki czerpią inspirację z aktualnych trendów wizualnych dla swoich celów komunikacyjnych: zdjęcia muszą pokazywać chwile z życia, być spontaniczne i dynamiczne. Jak najlepiej sprostać tym wymogom? Szczególnie, że ich wartość rynkowa w ostatnim czasie staje się coraz bardziej zaskakująca. Okazuje się, że wakacyjny wyjazd to idealny moment na fotografowanie. Fotolia, wiodący bank zdjęć w sprzedaży fotografii „nowej generacji” (Kolekcja Instant), prezentuje największe trendy w fotografii mobilnej.

Każdego dnia, dzielimy się w mediach społecznościowych około 550 milionami zdjęć, a ta liczba rośnie, kiedy przychodzą słoneczne dni i święta. Do tego zjawiska dostosowują się także firmy, które aby uwieść i zachęcić nowych klientów w sieci, czerpią inspirację ze swoich ikonograficznych kodów w komunikacji wizualnej, co jest szczególnie widoczne właśnie w internecie i mediach społecznościowych. W odpowiedzi na ten trend, bank zdjęć Fotolia, w 2013 roku stworzył aplikację mobilną Fotolia Instant, dzięki której użytkownicy smartfonów mogą w prosty sposób sprzedawać swoje najpiękniejsze zdjęcia, a te czekają na klientów w zasobach banku zdjęć Fotolia. Obecnie znajduje się tam ponad 150 tys. opublikowanych zdjęć, zebranych w specjalnej Kolekcji Instant. Serwis Fotolia, jako pionier w promocji phoneografii, przeanalizował ten rynek oraz najlepiej sprzedające się zdjęcia Instant i określił cztery wielkie trendy 2015 roku.

Selfie

To jest ikona mobilnych zdjęć i niemożliwe jest, aby największe marki nie zauważyły tego trendu. Bez wątpienia sezon 2015 będzie wciąż należał do popularnej „sweetfoci”, zdjęcia tego typu doskonale sprzedawały się w 2014 roku, a moda na nie zdaje się nie przemijać. – Uwaga! Nie należy korzystać z aparatu z przodu smartfona (poza kilkoma modelami niedawno wprowadzonymi na rynek i stworzonymi specjalnie do „selfie”), ze względu na obniżoną jakość obrazu, co bezpośrednio wpływa na jego potencjał sprzedażowy – doradza Morgan David de Lossy, odpowiedzialny za strategię Fotolia w segmencie mobilnym.

Wieczna młodość

Nauka nad tym pracuje… Trendy wizualne akceptują to jako fakt. – Obrazy, które niosą w sobie ducha młodości są symbolami jedności doświadczenia i kreatywności, wiedzy i innowacji, czyli połączenia, które uwodzi wiele firm – komentuje Morgan David de Lossy.

Carpe diem, życie to piękna gra

Wiadomo, młodość to wyzwanie, jeszcze większe, gdy się ma smartfona w ręku. Wyobraźnia nie ma ograniczeń, jeśli chodzi o sytuacje, które można sfotografować telefonem. – Zdjęcia, które wyróżniają się śmiałością (lub bezczelnością) albo humorem, to te najbardziej poszukiwane przez marki, które chcą wprowadzić w swojej komunikacji nową energię, bardziej spontaniczną i dynamiczną, taką gdzie można dostrzec koncepcje gry i przyjemności – dodaje Morgan.

Kolory, pozytywna energia i spontaniczność

Konsument musi czuć, jakby się przeniósł w autentyczny wszechświat, a jednocześnie tak pozytywnie i kolorowo, żeby móc zerwać z codzienną rutyną. – Żaden model czy aktor nie będzie na tyle dobry, aby móc konkurować z realizmem chwil prawdziwego życia uchwyconych w obiektywie. Tylko kolorowe momenty, pozytywne i spontaniczne, bez gry aktorskiej – konkluduje szef strategii mobilnej Fotolia.